Woda i prąd idą w parze

Optymalizacja transportu wewnętrznego w centrach logistycznych obsługujących przedsiębiorstwa segmentu napojów i wód mineralnych stanowi prawdziwe wyzwanie. Specyfika procesu wymaga od floty ponadprzeciętnej wydajności przeładunkowej przy obsłudze dużych gabarytowo towarów. Do niedawna stosowano tu przede wszystkim pojazdy spalinowe. Coraz częściej wykorzystuje się jednak wózki elektryczne.

Ze względu na normy higieniczne, na liniach produkcyjnych branży spożywczej stosuje się niemal wyłącznie bezemisyjne wózki elektryczne. Wymagania nie są jednak tak restrykcyjne w przypadku obrotu szczelnymi opakowaniami zbiorczymi. Kierując się niższymi kosztami inwestycji oraz przekonaniem o większej wydajności pojazdów na ON i LPG, w tego typu zadaniach wykorzystywano przede wszystkim wózki spalinowe. Ze względu na zaostrzenie norm emisyjnych oraz modę na ekologię, coraz więcej przedsiębiorstw decyduje się jednak na wykorzystanie wózków elektrycznych również tam, gdzie nie jest konieczne zachowanie sterylności otoczenia. Przykładem udanego wdrożenia pojazdów akumulatorowych jest realizacja w punkcie przeładunkowym wytwórni Hassia Gruppe. Firma jest liderem niemieckiego rynku napojów z historią sięgającą 1864 r. Roczny wolumen produkcji przekracza 700 milionów litrów wód mineralnych i soków. Przedsiębiorstwo zatrudnia ponad tysiąc osób i w samym tylko centrum logistycznym w Bad Vibel wykorzystuje flotę wózków widłowych liczącą 50 pojazdów. Coraz większą rolę wśród nich odgrywają maszyny napędzane energią elektryczną.

Specyfika funkcjonowania procesów logistycznych w Hassia Mineralbrunnen

Z perspektywy rozwiązań intralogistycznych, branża napojów jest specyficznym środowiskiem pracy. W obsługujących przedsiębiorstwa tego segmentu pojazdach montuje się zazwyczaj szereg usprawnień, mających na celu zwiększenie wydajności przeładunkowej towarów. Powszechnym jest stosowanie potrójnych paletyzerów i kabin o zwiększonej widoczności przez maszt. W centrum Hassia Mineralbrunnen istotnym parametrem jest również prędkość wykonywania zadań. By pomieścić 20 milionów butelek wody mineralnej, napojów i soków, zakład produkcyjny i magazyny rozciągają się na przestrzeni około kilometra, osiągając łączną powierzchnię 100 000 metrów kwadratowych. Budowa obiektu pozwala na jednoczesną obsługę siedmiu TIR-ów, a przewidywany czas pełnego załadunku ciężarówki wynosi 30 minut. Sprawne przejazdy są więc kluczowe dla zachowania płynności procesów intralogistycznych.

Ze względu na ponadprzeciętną intensywność eksploatacji, wymogiem stawianym wózkom w Hassia Mineralbrunnen jest również trwałość, bezawaryjność i szybkość przezbrojeń. – W czasie jednej zmiany, wózek obsługujący centrum przeładunkowe w Bad Vibel wykonuje od 120 do 150 zadań polegających na przejazdach, załadunku i rozładunku – mówi Tobiasz Jakubczak, specjalista ds. produktu STILL Polska. – Pojazdy pracują na trzy zmiany, pokonując w ciągu 8 godzin odległości rzędu 60-80 kilometrów. Do niedawna, osoby zarządzające flotą w Hassia, z rezerwą odnosiły się do wózków elektrycznych, nie wierząc że podołają one obciążeniom tej skali. Ich punkt widzenia zmienił się dzięki udanym testom wózków elektrycznych STILL RX 60-40 – opowiada ekspert.

Wdrożone rozwiązanie – wysokowydajne wózki elektryczne

Wózek RX 60-40 napędzany jest trójfazowym silnikiem o napięciu 80 V lub o mocy 15 kW, zoptymalizowanym pod kątem współczynnika sprawności oraz zminimalizowania poziomu hałasu. O jego udanym wdrożeniu w Hassia Mineralbrunnen zadecydowały: wysoka wydajność pojazdu, czas pracy na jednej baterii przekraczający osiem godzin oraz szybka, boczna wymiana akumulatora. – Bateria wózka RX 60-40 to blok o masie powyżej 2 ton, rozmiarami przypominający lodówkę. Pomimo to, przy użyciu elektrycznego wózka unoszącego jej boczna wymiana trwa zaledwie 2-3 minuty. Proces nie wymaga demontażu pojazdu ani użycia dźwigu – mówi Tobiasz Jakubczak. – Co zaskakujące, przygotowanie pojazdu elektrycznego do pracy na kolejnej zmianie, trwa krócej niż tankowanie spalinowego odpowiednika. Przy trzyzmianowym trybie pracy i flocie liczącej kilkadziesiąt wózków, oszczędności czasu pracy wynikające z takiego stanu rzeczy są znaczące – dodaje specjalista ds. produktu STILL Polska.

Pewnym zaskoczeniem dla osób testujących RX 60-40 w tak wymagających warunkach był fakt, że elektryczny wózek nie ustępuje spalinowym odpowiednikom w zakresie wydajności. Dodatkową korzyścią wynikającą z wdrożenia pojazdów bezemisyjnych jest umożliwienie swobodnego przepływu maszyn pomiędzy magazynami oraz strefami produkcji, w których obowiązują surowe normy higieniczne.