Wiertarki

Wiertarki, a w tym również wkrętarki, to jedne z najpowszechniej stosowanych narzędzi. Na rynku dostępne są urządzenia dopasowane do każdych potrzeb, jakie występują zarówno bezpośrednio w produkcji, jak i w działach pomocniczych. Gdzie warto szukać oszczędności przy podejmowaniu decyzji o zakupie urządzeń i osprzętu?

Technika wiercenia znana jest ludzkości już od pradziejów. Proste wiertarki ręczne, czyli świdry, były używane już 4 tys. lat p.n.e. W średniowieczu używano już wiertarek napędzanych siłą mięśni lub przez koła wodne. Nadal jest to jedna z najczęściej wykonywanych czynności przy różnych zadaniach związanych z produkcją. Dziś postęp technologiczny w produkcji wiertarek i osprzętu do nich pozwolił na wiercenie w każdym praktycznie materiale. Obecnie liczy się już nie wykonanie danej czynności, ale czas, jaki na to trzeba poświęcić i w wielu przypadkach dokładność oraz powtarzalność wykonywanych operacji. Przestój w produkcji jest stratą dla zakładów przemysłowych, dlatego szczególnie ważna jest szybka i sprawna obsługa serwisowa. Usuwanie przyczyn niezaplanowanych przestojów poprzez dobór odpowiedniego sprzętu stał się bardzo ważny. Na pewno nie należy jednak kierować się wyłącznie niską ceną, lecz spojrzeć z perspektywy technologii i produkcji. Oczywiście zawsze należy pamiętać o najprostszych i wydawałoby się oczywistych zasadach, takich jak wystarczające chłodzenie wiertarki podczas pracy!

Pod nazwą wiertarka spotykamy bardzo różnorodne urządzenia. Popularnie nazwą wiertarką określa się zarówno śrubokręty wiercące, wiertarko-wkrętarki, jak i profesjonalne wiertarki: koordynacyjne, stołowe, słupowe czy promieniowe. Od różnych typów wiertarek oczekujemy innych możliwości. Rynek popularnego sprzętu „dla majsterkowiczów” opanowały marki dalekowschodnie. Niestety, uznani producenci musieli ugiąć się pod presją cenową, wpuszczając na rynek linie (lub tworząc nowe marki) produktów skierowanych dla takiego właśnie odbiorcy. Dlatego też dzisiaj należy nie tylko sugerować się nazwą marki (producentem), ale zwracać uwagę na to, jakie przeznaczenie dla danego produktu przewidział producent. Ustrzeże to przed rozczarowaniem ich jakością. Stąd też bierze się opinia o coraz gorszej jakości uznanych marek w stosunku do tej, do której przyzwyczaiły nas w minionych dziesięcioleciach. Ważne też jest dobranie zarówno wiertarki, jak i osprzętu do wykonywanych prac, pod względem rodzaju i obciążenia.

Rynek profesjonalnych narzędzi nadal jest w posiadaniu producentów europejskich i północnoamerykańskich, często o wieloletniej tradycji. Przykładem firma Gillardon – niemiecki producent precyzyjnych wiertarek dla przemysłu, liczący się na rynku wiertarek przemysłowych w Europie. To firma mogąca się pochwalić 90-letnim doświadczeniem w produkcji maszyn wiercących. W ofercie firmy są maszyny wiercące, takie jak: wiertarki słupowe, szybkie wiertarki promieniowe oraz wiertarki koordynacyjne i stołowe.

Są też znane od lat marki, które kojarzą się w powszechnej opinii z produktami przeznaczonymi dla użytkowników nieprofesjonalnych, jak Black & Decker – największy na świecie producent elektronarzędzi i akcesoriów. Zarówno w USA. jak i na całym świecie, zajmuje czołowe miejsce w sprzedaży produktów tego rodzaju przeznaczonych do użytku domowego, do pracy w rzemiośle, ale też w przemyśle. Z drugiej strony na rynku wyposażenia dla zakładów przemysłowych pojawiają się producenci tacy jak mieszcząca się na Tajwanie, Sumake, z centralą firmy w Taipei, jednym z najaktywniej rozwijających się ośrodków przemysłowych. Firma produkuje między innymi wiertarki z napędem pneumatycznym zarówno warsztatowe, jak i przemysłowe. Warto zwrócić uwagę na podział, jaki zaproponowała Sumake. Wiertarki pneumatyczne podzieliła na dwie grupy: szybkoobrotowe i wolnoobrotowe, o jednym lub dwóch kierunkach obrotów. Mają one ergonomiczną konstrukcję, uniwersalne podłączenia zasilania w zależności od stanowiska pracy, płynną regulację obrotów i obrotowy przełącznik L-P zmiany kierunku obrotów oraz wygodny uchwyt do podwieszenia narzędzia na balanserze. Ich waga to w zależności od modelu, między 1,13 a 1,82 kg. Wiertarki szybkoobrotowe o jednym lub dwóch kierunkach obrotów osiągają, w zależności od modelu, prędkość bez obciążenia 1800 lub 2000 obr./min, a wiertarki wolnoobrotowe o jednym lub dwóch kierunkach obrotów osiągają, w zależności od modelu, prędkość bez obciążenia 400 lub 800 obr./min. Długość wiertarek pneumatycznych to od 165 do 180 mm. Atutem urządzenia jest mała masa w stosunku do mocy, płynny start umożliwiający rozpoczęcie wiercenia z małą prędkością. Zużycie powietrza to 170 l/m.

Sprzęt czy osprzęt?

Użytkownicy wiertarek często zastanawiają się, czy warto do tańszego sprzętu kupować droższy (lepszy) osprzęt. Czasem chcemy zaoszczędzić i do droższych urządzeń decydujemy się kupić  tańsze wiertła lub bity, zwłaszcza gdy sprzęt nie pracuje bezpośrednio na liniach produkcyjnych lub nie jest mocno obciążony. Jest jakaś granica jakości, której nie opłaca się przekraczać, ale postawione na początku pytania pozostają aktualne. Jak się zachowa tak zestawiony sprzęt? Można przyjąć, że jeśli nie ma to wpływu na jakość wykonywanych prac, to zawsze warto tańszą wiertarkę wyposażyć w lepszy osprzęt. Skutkuje to zmniejszeniem obciążenia napędu i jego przeniesienia w urządzeniu, a tu znajdują się słabe punkty w tańszych urządzeniach. Wywiercimy lub przykręcimy więcej w krótszym czasie, na przykład poprzez skrócenie pracy. Odwrócenie sytuacji nie ma takiego wpływu na sprzęt, bo jest on bardziej odporny na przeciążenia – jednak z reguły ma wpływ na jakość obrabianych elementów, na przykład nadmiernie przegrzewając materiał przy wierceniu. Jednym słowem, wydajny osprzęt gwarantuje użytkownikom ekonomiczną pracę.

Wybór wierteł o różnym przeznaczeniu dostępnych na rynku jest bardzo duży, nawet biorąc pod uwagę te przeznaczone dla bardziej wymagającego odbiorcy. Stosuje się wiele nowych rozwiązań poprawiających wydajność. W przypadku wiercenia w betonie i pokrewnych materiałach przykładem wiertła Hitachi SDS-Plus, w których ostrza wykonane są z węglików spiekanych i które dzięki nowej geometrii szlifu poprawiają precyzję i prędkość wiercenia. Dynamiczny kształt widii w połączeniu ze spiralą wykonaną w technice S4, pozwala na osiągnięcie wysokich prędkości wiercenia. Opatentowany kształt rowków odprowadzających zapewnia szybkie odprowadzenie dużej ilości urobku, co pozwala na osiągnięcie prędkości wiercenia o 25% większej od wierteł wykonanych tradycyjną metodą. Unikatowa spirala KVS ze wzmocnionym rdzeniem tłumi wibracje, co z kolei umożliwia efektywne przeniesienie mocy od narzędzia do ostrza.

IRWIN to dostawca wierteł do betonu. Jak wiadomo, zbrojenie występujące w betonie jest często używanym rozwiązaniem, a uderzenia wierteł w zbrojenie są problemem spotykanym w czasie pracy. Standardowe wiertła w czasie uderzenia w zbrojenie bardzo szybko się nagrzewają, łamią lub klinują. IRWIN oferuje rozwiązanie do wiercenia w betonie zbrojonym – IRWIN Speedhammer POWER. Daje ono zwiększoną wytrzymałość w stosunku do typu Speedhammer PLUS, ma dwa razy więcej węglika w ostrzu, co zwiększa żywotność i wytrzymałość, pozwalając wykonać, jak podaje producent, dwa razy więcej otworów w betonie zbrojonym (w porównaniu ze Speedhammer Plus).

Producenci profesjonalnych elektronarzędzi ciągle udoskonalają swoje produkty, dzięki czemu praca staje się wydajniejsza (stosowanie elektroniki, nowej generacji silniki) oraz bezpieczniejsza (zabezpieczenia prądowe, systemy antywibracyjne). Przykładem jest Milwaukee Electric Tool – producent i sprzedawca elektronarzędzi heavy-duty, przenośnych elektronarzędzi i akcesoriów dla profesjonalnych użytkowników. Nowym produktem firmy są akumulatorowe wiertarki udarowe C18 PD z wydajnym, 4-biegunowym silnikiem dającym dużą siłę przy niskiej masie, ze skrzynką przekładniową wykonaną w całości z metalu, co zapewnia dobre osiągi i trwałość. Ergonomiczny kształt zaprojektowano dla bezpieczeństwa i wygody użytkowania, a mechanizm udarowy daje 29 000 uderzeń/min do efektywnego wiercenia. Urządzenie pracuje pod napięciem 18 V, jest wyposażone w oprawkę narzędzia 51 Nm, możliwe prędkości bez obciążenia to od 0 do 450 na pierwszym biegu oraz od 0 do 1700 obr./min na drugim. Producenci sprzętu prezentują stale nowe rozwiązania. Choć nie zawsze warto gonić za nowościami, to niektóre są godne zainteresowania. Zwłaszcza te poprawiające ergonomię i bezpieczeństwo bezpośrednio wpływają na wydajność pracy, tym bardziej, im częściej narzędzie jest użytkowane.

Wiertła

Z wiertarką nieodłącznie wiąże się wiertło. Właściwie dobrane zarówno do wykonywanego zadania, jak i do sprzętu oszczędza czas i pieniądze w firmie. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że jakość wiertła jest ważniejsza niż jakość samej wiertarki. Przy pracach wiertniczych należy też brać pod uwagę, że to nie posuw, ale zbyt wysoka liczba obrotów niszczy wiertła. Zasadą, jaką należy stosować, jest ta, że im wyższy stop wierconej stali, tym niższa wartość obrotów. Dla przykładu zastosowanie wiertła 5 mm do stali konstrukcyjnej to ok. 1600 obr./min, a dla bardzo twardej i odpornej stali (VA) – ok. 650 obr./min.

Na rynku mamy wybór wierteł dedykowanych do specjalistycznych zastosowań, jak choćby specjalne karbidowe wiertła do sejfów V Tip, do twardego stopu z karbidową łysinką, kobaltowe ze szlifem krzyżowym, tytanowe kręte ze stali szybkotnącej itp.

Stale pojawiają się nowości także polskiej produkcji, jak nowe wiertła kręte krótkie linii Baildon top BHH do stali trudno obrabialnych – NWKc STRONG. Wykonane są w technologii szlifowania, o wzmocnionym rdzeniu, oferowane jako pasywowane bądź z powłoką ochronną BALINIT FUTURA NANO TOP. Ich producent to firma Fabryka „Wiertła Baildon” o historii sięgającej 1908 r. Firma produkuje wiertła wykonane ze stali szybkotnących molibdenowych, kobaltowych oraz wiertła i frezy trzpieniowe z węglików spiekanych (monolityczne) lub z wkładkami z węglika spiekanego. Wiertła są sygnowane symbolem „BHH”, który jest pierwszym znakiem towarowym użytym przez Hutę Baildon założoną w 1823 r. Obecnie w produkcji jest około 50 rodzajów wierteł. Poddaje się je obróbkom uszlachetniającym, takim jak: pasywacja i pokrywanie warstwą TIN, TiAlN.

Obecnie przy produkcji wierteł stosuje się pokrycia supertwarde i przeciwnarostowe. Przy zastosowaniu w produkcji ważne są też powtarzalne własności skrawne oraz wysoka trwałość ostrza. Na pewno na wiertłach nie warto oszczędzać, zwłaszcza że do wyboru mamy bardzo dobre i nowoczesne produkty, w tym krajowe.

Oszczędności

Bogdan Czyżewski z firmy Atmo – dystrybutora narzędzi – poleca do zastosowań w przemyśle narzędzia pneumatyczne, w tym wiertarki japońskich marek: Fuji, URYU, Nitto Kohki – głównie z uwagi na stosunek jakości do ceny, oraz duży asortyment do wyboru. Godne uwagi są również wiertarki i wiertarko-wkrętarki kompozytowe marki VGL ze względu na swoją uniwersalność oraz kompozytową konstrukcję. Według niego ich zalety to estetyka i niska masa, zmniejszony hałas, ograniczone „ziębienie”, mniejsze gabaryty i zwiększony komfort pracy. Z osprzętu poleca akcesoria firmy Rectus. Oszczędności poleca szukać, zwracając uwagę na serwis i jego dostępność (cenę) części zamiennych oraz jakość narzędzi (żywotność).

Inż. Jarosław Kuchta – doradca techniczno-handlowy TADO dla bardzo wymagającego odbiorcy proponuje wyłącznie sprzęt z najwyższej półki, dla profesjonalistów. O jakości i niezawodności potwierdzonej przez doświadczonych użytkowników. Według Kuchty przykłady to wiertarki takich firm, jak BOSCH (linia profesjonalna), FEIN, MAKITA, MILWAUKEE oraz typowo przemysłowe narzędzia (w tym pneumatyczne i bezprzewodowe) z firm BOSCH i FEIN. W przypadku osprzętu, takiego jak wiertła, otwornice, dłuta itp., niezwykle istotne jest sprecyzowanie, jaki materiał będzie obrabiany i w jakich warunkach. Wszystko to wiąże się z kwestią odpowiedniego przeszkolenia personelu, użytkowników danych maszyn. W perspektywie czasu ma to wymierny wpływ na wyniki finansowe dla zakładów przemysłowych. Jarosław Kuchta proponuje osprzęt z fabryk produkujących dla firm HITACHI oraz BOSCH.

Zgodnie ze swoim doświadczeniem mgr inż. Tomasz Konieczko z firmy MASZYNERIA.PL poleca zwrócić uwagę na sprzęt używany. Kupno maszyny wiąże się z poniesieniem kosztów. Koszty dzięki rozsądnej inwestycji zwracają się i stopniowo pojawiają się zyski. Obecnie na rynku spotkać można wielu sprzedawców, którzy dostarczają wiertarki nowe. Maszyny te najczęściej są importowane z Europy i Chin. Z powszechnej opinii fachowców wiadomo, że maszyny europejskie są pod względem konstrukcyjnym i ich wykonania dużo solidniejsze. Tu też, jak mówi Konieczko, pojawia się dylemat, bo za europejską jakość trzeba więcej zapłacić. Nowe wiertarki, cieszące się renomą, świetnie nadają się dla firm, które posiadają kapitał i zamierzają eksploatować je przez długie lata. Maszyny nowe kupić trzeba również, gdy potrzebujemy innowacyjności lub nietypowych zastosowań szytych na miarę. W przypadku poszukiwania oszczędności lub zakupu maszyny na krótki czas eksploatacji, stajemy przed wyborem renomowanej wiertarki z rynku wtórnego lub nowej, z krajów wschodnioazjatyckich. Produkty chińskie kuszą niską ceną, lecz z ich żywotnością w zastosowaniach przemysłowych bywa kiepsko. W opinii fachowców sprawdzić się mogą w warunkach hobbystycznych i przy eksploatacji okazjonalnej. Do zastosowań przemysłowych często dużo lepszym rozwiązaniem – według Konieczki – staje się zakup maszyny używanej, pochodzącej od renomowanego producenta. Na korzyść maszyn używanych przemawia w tym wypadku żywotność konstrukcji i szeroka dostępność części zamiennych. Ciekawostką jest to, że producenci maszyn w swoich fabrykach mają park maszynowy, który często liczy kilkadziesiąt lat i z powodzeniem nadal jest eksploatowany. Warto pamiętać, że w przypadku sprzedaży maszyny używanej dostaniemy za nią kwotę zbliżoną do ceny zakupu.

Autor: Bohdan Szafrański