Sprawniejszą komunikację miejską ma zapewnić nowa zajezdnia tramwajowa, otwarta we wtorek w Poznaniu. To najnowocześniejszy tego typu obiekt w kraju. Inwestycja kosztowała ok. 250 mln zł.
Zajezdnia powstała w poznańskiej dzielnicy Franowo, normalną pracę zacznie od środy. Na jej budowę miasto pozyskało z unijnych funduszy ok. 152 mln zł. Jak mówił podczas otwarcia zajezdni prezydent Poznania Ryszard Grobelny, mieszkańcy z pewnością zauważą efekty jej funkcjonowania.
„Nowa zajezdnia to pewniejsza i bezpieczniejsza komunikacja miejska. Wyeliminujemy część awarii, a co za tym idzie, zmniejszy się prawdopodobieństwo, że tramwaj nie dojedzie na przystanek, lub że się spóźni. Pojazdy będą też czystsze, bo w nowym obiekcie łatwiej je umyć i posprzątać – z pewnością będzie się nam lepiej jeździło” – powiedział prezydent Poznania.
Zajezdnia jest w pełni zautomatyzowana i zajmuje obszar 17 hektarów. Na ok. 13 km torowiska pomieści się 100 tramwajów, a w przyszłości obiekt może być rozbudowany do pojemności 150 składów. W zajezdni będzie pracowało 350 osób.
Inwestycja na Franowie jest pierwszą w Polsce, w której zastosowano system automatycznego sterowania. Ma on obniżyć koszty funkcjonowania zajezdni i usprawnić jej pracę. System już na wjeździe identyfikuje tramwaje, później sprawdza ich stan techniczny i wyznacza trasy oraz miejsca postojowe. Steruje również wyjazdami z zajezdni. W zajezdni są m.in. dwie myjnie, centralny odkurzacz, tor prób technicznych, urządzenia służące do laserowego pomiaru kół, lakiernia i stanowisko do likwidacji szkód powypadkowych.
„Ostatnią nową zajezdnię oddano do użytku w Polsce w 1983 r. w Łodzi. Obiekt na Franowie zacznie działać od środy, ale od półtora roku korzystamy już z hali postojowej. Działa również warsztat torowo-sieciowy, a stopniowo na Franowo przenosimy obsługę tramwajów” – poinformował prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Poznaniu Wojciech Tulibacki.
Umowę na budowę zajezdni podpisano w 2011 r. i zapowiadano, że obiekt zostanie oddany do użytku w lipcu 2013 r. Jak tłumaczy prezes MPK, prace przedłużyły się przez problemy z gruntem oraz niedociągnięcia projektowe.
Początkowo inwestycja miała być dofinansowana z UE kwotą 50,6 mln zł. Ostatecznie Poznań na budowę zajezdni otrzymał 152 mln zł. Zajezdnię z siecią tramwajową Poznania łączy wybudowana w ramach inwestycji na Euro 2012 trasa na Franowo.
