Seminarium Monitorowanie i diagnostyka maszyn i urządzeń – relacja

    Dnia 19 września 2012 r. w hotelu Golden Tulip w Warszawie odbyło się kolejne seminarium organizowane przez redakcję magazynu UR, które dotyczyło sposobów monitorowania i diagnostyki maszyn i urządzeń.

    Podstawą działań zmierzających do maksymalnego wykorzystania czasu pracy maszyn i urządzeń jest ich właściwa diagnostyka. Dzięki temu można zdiagnozować problemy jeszcze przed wystąpieniem awarii i dzięki temu – odpowiednio przeciwdziałać w dogodnym dla produkcji czasie. W czasie seminarium uczestnicy wraz z prelegentami szukali m.in. odpowiedzi na pytania o cele, jakie można osiągnąć, stosując różne metody nadzoru i diagnostyki urządzeń przemysłowych, a także, czy warto korzystać z gotowego systemu diagnostycznego, czy jednak wdrażać system dopasowany do konkretnych potrzeb firmy.

    Paweł Rutkowski z firmy KameryIR (Autoryzowanego dystrybutora FLIR Systems) wskazywał m.in., że odpowiednia czułość i rozdzielczość kamery termowizyjnej, a także wiedza i doświadczenie jej operatora skutkuje szybszym odkryciem nieprawidłowości w zakładzie produkcyjnym.

    Stanisław Mendel z firmy Pruftechnik-Wibrem przedstawił rozwiązanie Diagnostic Solution. Omówił także 4 strategie utrzymania ruchu, w tym m.in. skutki obsługi maszyny po awarii i zalety obsługi zapobiegawczej.

    Jakub Wójcik z firmy SABUR omawiał zagadnienia związane z ekonomicznymi systemami monitorowania i zarządzania zużyciem energii w zakładzie przemysłowym. Oszczędzanie energii jest już właściwie koniecznością, stąd prezentacja S-Energy Manager – kompaktowego urządzenia do zarządzania zużyciem energii elektrycznej. Uczestnicy seminarium otrzymali specjalny voucher na zakup produktu w promocyjnej cenie!

    Przemysław Sokołowski (Autodesk) zaprezentował optymalną do diagnostyki linię produkcyjną przy użyciu pakietu Autodesk Factory Design Suite.

    Najlepsze praktyki pomiarów przy wyszukiwaniu oraz usuwaniu awarii silników i sterowników przedstawił Robert Olkiewicz z firmy Fluke.

    Mateusz Bujak z Hansford Sensors przedstawił prezentację na temat bezpieczeństwa, pewności i wygody w pracy diagnosty. Wskazywał najczęstsze błędy montażowe i zagrożenia w pracy diagnosty.

    Ocenę stanu maszyn wirujących w oparciu o pomiary drgań w zakresie 1–32 kHz zaprezentował Andrzej Skrzypkowski z firmy AS Instrument Polska. Przedstawił metody pomiarowe, w tym m.in. metodę impulsów uderzeniowych SPM, metodę EVAM, metodę widma impulsów uderzeniowych dla łożysk wolnoobrotowych SPM HD, a także typowe wady łożysk.

    Zagadnienia dotyczące profesjonalnych audytów, specjalistycznych szkoleń, zaawansowanej diagnostyki maszyn i kompleksowego wsparcia służb UR omawiał Łukasz Szumilas z I-Care Polska.

    Seminarium towarzyszyły stoiska wystawiennicze firm: Autodesk, Fluke, KameryIR (Autoryzowany dystrybutor FLIR Systems), SABUR, AS Instrument Polska, BIALL, Hansford Sensors, I-Care Polska, Pruftechnik Wibrem, Emerson Process Management.

    Ostatnią częścią seminarium była dyskusja, do której zaproszono uczestników, wszystkich prelegentów oraz reprezentantów firm, które miały stoiska wystawowe.

    Na początku wystawcy opowiedzieli, z jakimi pytaniami zwracali się do nich uczestnicy seminarium podczas rozmów przy stoiskach. Były to zarówno pytania ogólne dotyczące oferty firm, jak i bardzo szczegółowe, związane z rozwiązaniem konkretnych problemów eksploatacyjnych czy diagnostycznych. Pojawiły się więc pytania o diagnostykę nietypowych przypadków, pomiary wilgotności czy narzędzia do ultradźwiękowego wykrywania przecieków. Dużym zainteresowaniem cieszyło się także stoisko firmy SABUR, przy którym padały pytania dotyczące sposobów oszczędzania energii elektrycznej.

    Prelegenci zgodnie uznali, że bardzo duża liczba uczestników w seminariach tego typu zaprocentuje rozwojem diagnostyki w firmach i zwiększeniem świadomości o potrzebie przeprowadzania procesów diagnostycznych w ogóle.

    Dyskusja rozgorzała na dobre, gdy jeden z uczestników zadał pytanie, czy warto w ogóle inwestować w diagnostykę starych maszyn. – Problem w tym, że stare maszyny często nie posiadają już dokumentacji, a na rynku nie ma już zastępczych elementów – wskazywał Łukasz Szumilas z I-Care Polska, uznając jednocześnie, że warto monitorować takie maszyny, co potwierdzili także pozostali prelegenci. Bardzo ważne jest, aby maszynę (zarówno starą, jak i nową) traktować jako ciąg technologiczny, a nie jedynie pojedynczy element.