Raport – pasy transmisyjne (napędowe)

Transmisja mocy za pomocą pasów jest chętnie stosowana w wielu aplikacjach. Różnorodność stosowanych pasów pozwala na dobre dopasowanie do oczekiwanych parametrów napędu. Nowoczesne materiały i konstrukcje, stosowane na przykład w pasach zębatych, dały drugą młodość tej technologii przenoszenia napędu.

Mówiąc o pasach transmisyjnych napędowych mamy na myśli pasy: płaskie, klinowe, zębate, wielorowkowe i profilowe. W przypadku pasów zębatych warto przypomnieć, że typowe profile trapezoidalne coraz częściej są zastępowane przez nowoczesne profile krzywoliniowe. Oferują one lepsze dopasowanie, precyzję napędu i również większą gęstość mocy. Właściwe dopasowanie paska do koła zębatego jest możliwe tylko przy odpowiednim naprężeniu paska. Należy też dbać o wymianę zużytych kół zębatych, co ma bezpośredni wpływ na czas użytkowania pasów. Zakładanie nowych pasów na zużyte koła zębate to zwyczajnie wyrzucanie pieniędzy.

Wysoki stopień sprawności osiągany jest dzięki doskonałym materiałom okładzin ciernych i nowoczesnym materiałom.

Rynek

Na naszym rynku spotykamy produkty takich firm i marek, jak: Ammeraal Beltech, Breco, Chiorino, Continental Contitech (Comti), Fenner Drives, Gates, Good Year, Habasit, Klump, Megadyne, Mulco, Nitta, Pflug, Optibelt. Działają też firmy specjalizujące się w problematyce pasów napędowych.

Podstawową działalnością firmy Enitra jest produkcja i sprzedaż pasów napędowych i taśm transportujących. Aleksandra Pelesz z Enitry zwraca uwagę na pasy japońskiej firmy Bando. Bando to ponad 90 lat doświadczeń w badaniu, opracowywaniu i produkcji pasów napędowych. Bando jest znaną firmą w Europie, Ameryce Południowej i w Azji.

Firma Chiorino, działająca od 1906 roku, jest jedną z wiodących firm zajmujących się produkcją taśm transportujących i pasów napędowych.

Megadyne to jeden z największych w Europie producentów pasów napędowych, dostawca elementów przenoszenia napędu, takich jak: pasy zębate, koła i wałki do pasów zębatych, pasy klinowe i wieloklinowe, pasy wariatorowe, pasy płaskie, pasy specjalne. Oferta Megadyne obejmuje również łączenie pasów zębatych, perforowanie, frezowanie zębów, klejenie zabieraków, pokrywanie pasów materiałami typu linatex, neopren, sylomer, AVAFC, NFB, FDA.

Kolejny znany producent obecny na naszym rynku to Fenner Drives – elementy przenoszenia napędu i transportowe. Ma zakłady produkcyjne w Europie i Ameryce Północnej. W zakresie produktów obejmuje między innymi marki: NuTLink, SuperTLink, PowerTwist Plus – pasy klinowe. Pasy wykonane są z elastomeru poliuretanowego, wzmocnionego skręconymi włóknami poliestrowymi, dzięki czemu charakteryzują się dużą odpornością na szkodliwe czynniki, takie jak: wilgoć, wysoka temperatura, zapylenie, oleje, smary, rozpuszczalniki i inne chemikalia. Pasy segmentowe mogą być stosowane na kołach osadzonych niewspół-osiowo.

Przedsiębiorstwo Wilhelm Herm. Müller dostarcza podzespoły napędowe i transportujące dla przemysłu. Firma ma Polsce magazyny części napędowych i transportujących do maszyn, które poddaje obróbce. Obróbka materiałów polega na prostym cięciu pasów na wymiar, jak również na uzbrojeniu pasa w dodatkowe elementy. W przypadku pasów zębatych czy klinowych może to być wykonanie specjalnego pokrycia powierzchni pasa, frezowania części bieżnej pasa czy też wykonanie otworów w pasie. Firma zajmuje się importem szeregu pasów napędowych i transportujących na zamówienie.

Dużym producentem na rynku polskim jest Stomil Sanok. Firma produkuje wyroby gumowe, gumowo-metalowe, kombinacje z TPE, kombinacje gumy z innymi tworzywami. Stomil Sanok jest dostawcą pasów klinowych dla przemysłu.

Jak uważa Marek Koralewski, Area Account Manager w Gates Polska, pasy Quad Power III mogą być ciekawym produktem w ofercie firmy w tym roku. Są one nową generacją uzębionych pasów klinowych. Wykonane są ze specjalnej mieszanki gumowej umożliwiającej prace w wysokich temperaturach, nawet do +110°C (do -40°C). W porównaniu do poprzedniej wersji pasy QPIII mogą przenieść o około 15% więcej mocy. Wydłuża się przez to ich żywotność, a wielkość projektowanego napędu może być znacznie mniejsza. Mają też dużą precyzję wymiarów. Wszystkie rozmiary z zapasem spełniają normy tolerancji Gates UNISET i mogą być instalowane bez parowania. Dokładnie oszlifowana powierzchnia boczna pasa obniża poziom hałasu podczas pracy. Poprawnie zainstalowany pas wymaga przeglądu dopiero po 10 tys. godzin pracy. Nie zawierają związków z grupy fluorowych (np. chloru), co jest przyjazne środowisku. Są antystatyczne (zgodnie z normą ISO 1813) i jako takie mogą być stosowane w warunkach opisanych w dyrektywie 94/9/EC – ATEX. Zgodność z dyrektywami REACH i RoHS. Pasy są dostępne w wielu długościach w znormalizowanych profilach: XPZ, XPA, XPB i XPC.

Z kolei Dawid Krawczyk z Optibelt Polska sądzi, że warto zwrócić uwagę na pasy RedPower II. Choćby z powodu szybkiego zwrotu z inwestycji, dzięki temu, że ten pas przez całą żywotność, czyli przez 25 tys. godzin, nie traci swojego naciągu. Pas ten wystarczy naciągnąć przy montażu, a później można już o nim zapomnieć.

Jest też grupa firm specjalizujących się w pasach lub stanowią one część ich działalności. Jest to np. firma InterBelts, specjalizująca się w doborze i sprzedaży taśm transportujących, pasów napędowych oraz pozostałych materiałów w dziedzinie napędu i transportu. GEKA zajmuje się dystrybucją materiałów technicznych dla lokalnego przemysłu, głównie drzewnego i spożywczego. Prowadzi też dystrybucję pasów napędowych, taśm transportowych. Firma TECHNICAL istnieje na rynku od 1996 roku i głównym zakresem jej działalności jest dobór techniczny oraz sprzedaż elementów napędu i transmisji mocy. Trans-Gum to znany od wielu lat na polskim rynku producent pasów tapicerskich oraz innych wyrobów tkanych. W ofercie ma także taśmy transportowe i pasy napędowe.

Jest też wiele firm handlowych mających w ofercie produkty od różnych producentów, jak przykładowo firma STYL, działająca od 1992 roku i specjalizująca się w sprzedaży i konfekcjonowaniu elementów napędu i transportu z wykorzystaniem pasów napędowych, taśm transportowych firmy Habasit, czy firma TRANS–TECHNIK, generalny przedstawiciel firmy FORBO–SIEGLING w Polsce. FORBO-SIEGLING jest znanym producentem pasów napędowych i taśm transportujących do przenoszenia materiałów lekkich wraz z osprzętem. Firma Amsort jest dostawcą pasów napędowych holenderskiego producenta Ammeraal Beltech. Klienci mogą także korzystać z fachowego doboru pasów, jak również ze specjalistycznego serwisu łączenia  i modelowania pasów i taśm.

Błędy użytkowników

Technologia przekładni pasowych „zachęca” do małej dbałości przy instalacji i obsłudze. Stosunkowo elastyczne materiały, z jakich są one w większości wykonane, ułatwiają montaż pasów bez ścisłego stosowania się do wymogów producenta.

Zdaniem Dawida Krawczyka jednym z błędów popełnianym przez pracowników firm jest to, że nie sprawdzają naciągu pasa systematycznie. Pasy klinowe powinno się co 3–6 miesięcy sprawdzać. W przypadku pasa Optibelt RedPower II nie musimy tego robić. Pas ten jest również do 40% mocniejszy niż pasy standardowe, co za tym idzie, można zredukować liczbę pasów w przekładni. Jego sprawność wynosi do 97%. Jak mówi Krawczyk, konkurencja nie ma pasa, który nie wymaga konserwacji.

Marek Koralewski z Gates Polska również podkreśla, że do najczęściej popełnianych błędów należy nieumiejętna instalacja, a później obsługa napędów pasowych. Nagminne jest niewykorzystywanie przyrządów służących do sprawdzania siły napięcia pasa, a także niepoprawnie wyosiowane wały (również bez przyrządów). Wszystko odbywa się na tak zwane oko. Jego zdaniem często przekładnie pasowe są przewymiarowane i co za tym idzie, stosuje się więcej pasów niż jest to konieczne. Ma to bezpośredni wpływ na sprawność przekładni i wpływa na zużycie energii elektrycznej. Gates proponuje różnego rodzaju systemy redukcji kosztów obsługi i eksploatacji, na przykład zamianę pasów klinowych na pasy zębate lub stosowanie pasów klinowych bezobsługowych (takich, które po instalacji nie wymagają przeglądów).

Ankieta

W przeprowadzonej wśród naszych czytelników ankiecie zapytaliśmy, czy zmieniono dostawcę, producenta pasów w 2009 roku. Zmieniło dostawcę aż 40 procent naszych respondentów. Jak się okazuje, najczęściej podawanym powodem zmiany była cena pasów. Zwracano też uwagę na obsługę i terminowość dostawcy.

Podstawowym uszkodzeniem pasów transmisyjnych, według odpowiadających na naszą ankietę, jest naturalne zużycie. Są to również: wyszczerbienia, zniszczenia powierzchni zewnętrznych, pęknięcia wzmocnień (oplotów). Pasy przecierają się, pękają w nich kordy, urywają się. Jeśli połączyć to z wyborem tańszego dostawcy, to nasuwa się podejrzenie wchodzenia w błędne koło: tani pas – niższa jakość – szybsze uszkodzenie i szukanie jeszcze tańszego dostawcy.

W ocenach zebranych w ankiecie przeważały opinie o dobrej dostępności pasów na naszym rynku i dużym ich wyborze. Choć pojawiały się opinie, że w przypadku mniej popularnych dostępność jest zbyt mała i zbyt wolna jest dostawa oraz za mały wybór pasów nietypowych (rozmiary), a co za tym idzie – długie terminy oczekiwania. Narzekano na brak elementów dodatkowych, takich jak: koła zębate, koła napędowe, wałki do pasów transportowych. Jak wynika z ankiety, nasi czytelnicy korzystają głównie z pasów takich marek, jak: Optibelt, WHM, Stomil Sanok, Chiorino, Contitech, Habasit.

Podsumowując, warto zwrócić uwagę na takie elementy, jak: błędy pomiarowe, błędy związane z niewłaściwym doborem produktu do warunków pracy taśmy. Na pewno opłaca się korzystać z przyrządów do pomiaru naprężenia, takich jak choćby CONTI VSM-1/VSM-2. Ja wiadomo, prawidłowe naprężenie napędów pasowych z połączeniem zamkniętym siłowo lub kształtowym jest warunkiem długotrwałego działania napędu. Przyrządy do pomiaru CONTI VSM-1 i VSM-2 to elektroniczne przyrządy pomiarowe przeznaczone do pomiaru naprężenia pasów zębatych, wielorowkowych i klinowych. Zaletą jest między innymi pomiar bezdotykowy i możliwość sprawdzania trudno dostępnych miejsc. Elektroniczny pomiar naprężenia pasa daje gwarancję poprawnego użytkowania napędu.

Do wykonania obliczeń można wykorzystać różne dostępne programy, na przykład te przygotowane przez producentów pasów, jak Conti Suite do obliczeń dla gumowych pasów napędowych.

Autor: Bohdan Szafrański