Proces trudny i pracochłonny, ale konieczny do przeprowadzenia

    Artur Chudyga, właściciel firmy TagOut Systemy Bezpieczeństwa

    Prawidłowe wdrożenie systemu LOTO nie jest procesem łatwym, biorąc pod uwagę odpowiedzialność spoczywającą na prowadzącym wdrożenie. Jest to wręcz trudny i czasochłonny proces. Dodatkowo wymaga wiedzy z zakresu BHP, utrzymania ruchu, a także budowy maszyn. Wdrożenie może bowiem dotyczyć maszyn, linii produkcyjnych, produkcji gniazdowej, ale też rozdzielni czy ciepłowni, czyli infrastruktur, które wykorzystują jednocześnie różne rodzaje energii oraz ich wielokrotność. A to wymaga szczególnej staranności w planowaniu i przeprowadzeniu wdrożenia.

    Niewłaściwe wdrożenie systemu stanowi dodatkowe zagrożenie wynikające z mylnej oceny ryzyka maszynowego, błędnego oznaczenia i tworzenia dokumentacji, ale przede wszystkim podejścia pracowników do zagadnień związanych z samym wdrożeniem.

    Wyszkolenie i zdyscyplinowanie pracowników jest trudne, wymaga czasu i niejednokrotnie trudnych, dyscyplinujących decyzji personalnych, lecz pamiętajmy, że stawką jest zdrowie i życie. Odpowiednie szkolenia przygotowujące do pracy z systemem, wsparte zajęciami praktycznymi na maszynach, to podstawa.

    Patrząc przez pryzmat wdrożeń, które już wykonałem, mogę powiedzieć, że wraz z intensywnością używania systemu LOTO wzrasta komfort bezpiecznej pracy. A to w rezultacie przekonuje opornych. Przede wszystkim jednak system daje nam możliwość zapobiegania wypadkom, w myśl zasady: „Lepiej zapobiegać, niż leczyć”.