Smarowanie w pełni zautomatyzowane – nowoczesne urządzenia smarownicze
-- poniedziałek, 16 lipiec 2012
Innowacyjne rozwiązania…
Godnym polecenia jest innowacyjny system smarowania Gacolus. – W zależności od wersji może mieć maksymalnie cztery wyloty, dzięki czemu optymalnie nadaje się do smarowania wielopunktowego – jest w stanie zaopatrywać w środek smarny 16 punktów smarowniczych, w trybie samodzielnym lub z wykorzystaniem zewnętrznego źródła prądu – informuje Damian Jastrzębski z firmy Gacol. Nadaje się do smarowania łożysk, łańcuchów, otwartych uzębień, prowadnic liniowych. Do smarowania uzębień i łańcuchów wykorzystywane są koła i rolki zębate z pianki poliuretanowej PU. Dzięki swoim kompaktowym wymiarom stosowany jest również do modernizacji istniejących już systemów. System smarowania podczas pracy mierzy przeciwciśnienie występujące w punkcie smarowania, a wynik w ciągu kilku sekund odczytywany jest na wyświetlaczu cyfrowym.
Nowością w smarowaniu łożysk jest także regulator poziomu oleju Trico Watchdog. Całkowicie eliminuje większość problemów, z jakimi borykają się służby utrzymania ruchu. Jak podkreśla Adam Szarafiński z firmy GREYFIN: – Dzięki zastosowaniu regulatora poziomu oleju Trico Watchdog tworzymy układ zamknięty, samopoziomujący i praktycznie bezobsługowy. Jest to absolutna przyszłość w smarowaniu łożysk. Często stosowana w krajach, w których jest duże zapylenie (pustynie) bądź wysoka wilgotność powietrza. W tym roku wprowadzamy ten produkt na polski i środkowoeuropejski rynek i mam nadzieję, że spotka się on z zainteresowaniem np. przemysłu celulozowo-papierniczego i wydobywczego.