Przenośniki
-- wtorek, 19 maj 2009
Praktycznie w każdym zakładzie przemysłowym korzysta się z różnego typu przenośników, zarówno w środowisku produkcyjnym, jak i magazynowym. Dlatego też problematyka związana z przenośnikami dotycząca ich jakości, zużycia energii, podatności obsługowo-naprawczej itp. budzi duże zainteresowanie.
Właściwie dobrane systemy przenoszące do transportu wewnętrznego racjonalizują przepływ ładunków w zakładzie i wpływają na rentowność firmy. Różnorodność potrzeb związanych z transportem bliskim jest duża. Zakłady, nawet tej samej branży, mogą mieć różne wymagania i oczekiwania, dlatego – jak mówi Ryszard Bujalski z firmy Techtrans, która od dwudziestu lat produkuje przenośniki do transportu materiałów sypkich – firma musi rozwiązywać problemy związane z technologią wymagającą przemieszczania materiałów w procesach produkcyjnych, także tych do i z oczyszczalni ścieków poprzez kotłownie do cementowni. To wszystko przy szerokim zakresie transportowanych materiałów w tym przypadku typu: słoma, trociny, pelet, piasek, cement itp.
Przenośniki taśmowe
Przeprowadzona ankieta potwierdziła panujące przekonanie, że najpopularniejsze są przenośniki taśmowe (87% odpowiedzi) oraz rolkowe (75% odpowiedzi). Dlatego też zagadnienia jakości tego typu urządzeń są ważne, bowiem bezpośrednio wpływają na funkcjonowanie zakładu.
Wydaje się, że jednym z podstawowych kryteriów wyboru jest energochłonność napędu przenośnika. Równie ważna jest trwałość i niezawodność urządzenia oraz jego elementów składowych. Specjaliści zajmujący się tego typu przenośnikami zwracają uwagę (tak jak przy innych urządzeniach) na kryteria takie jak podatność obsługowo-naprawcza oraz wpływ pracy na otoczenie (hałas, drgania itp.). Analizując wszystkie te czynniki, przekonujemy się, jak znaczącą rolę odgrywają krążniki. Idealne krążniki powinny mieć wysoką trwałość, generować niski poziom hałasu i cechować się małymi oporami obracania. Dla ich producentów jednym z głównych czynników jest często koszt produkcji. Jak się okazuje, produkowane przez przemysł krajowy krążniki nie zawsze spełniają parametry techniczne wymagane normą PN-91/M-46606, co potwierdzają też liczne sygnały z rynku.