Najnowsze smary dimocznikowe to przyszłość smarowania

    Najnowsza gama smarów wysokowydajnych to syntetyczne smary dimocznikowe IX generacji. Smary dimocznikowe dzięki unikatowej technologii produkcji w małych seriach i w pomieszczeniach bezpyłowych jako jedyne na świecie gwarantują wydłużenie okresu smarowania nawet 30-krotnie i zmniejszenie zużycia ilości smarów o 90% w porównaniu do smarów litowych. Grupa dimocznikowanie zawiera w składzie grupy metalicznej, która przyspiesza utlenianie smaru, jak to ma miejsce w przypadków smarów tradycyjnych: litowych, wapniowych, sulfonianowych. Dzięki temu żywotność smarów dimocznikowych jest 3-krotnie, a nawet 20-krotnie dłuższa w zależności od warunków pracy. Smary dimocznikowe wykazują 5-krotnie dłuższą żywotność w temperaturze stałej pracy 140÷200°C w porównaniu do smarów kompleksowo-litowych i kompleksu sulfonianu wapnia. Smary dimocznikowe są jednorodne, stabilne i powtarzalne, w przeciwieństwie do obecnych na rynku chimerycznych smarów polimocznikowych.

    Badania EHL wykazały nawet 10-krotnie grubszy film smarny na bieżni łożyska, co umożliwia obniżenie lepkości oleju bazowego o 50%, a tym samym gwarantuje mniejszy opór toczenia i mniejsze zużycie energii elektrycznej nawet o 3%. Dodatkowo smary dimocznikowe jako jedyne na rynku gwarantują ochronę łożysk przed odciskami podczas postoju i dużych wibracji, np. w silnikach pomocniczych, które długo nie pracują.

    Smary dimocznikowe tworzą ochronną nanopowłokę 100 nm na bieżni łożysk, co ma również wpływ na wydłużenie żywotności łożysk i wyciszenie pracy. W praktyce osiągamy nawet 5-krotnie dłuższą pracę łożysk w przypadku monitoringu drgań. Następną zaletą smarów dimocznikowych jest możliwość zastąpienia smarowania olejowego smarem stałym i zastosowania w łożyskach zamkniętych, co eliminuje wiele problemów z doszczelnieniem w przypadku smarowania olejowego.

    Najnowsze smary dimocznikowe gwarantują kilkakrotne wydłużenie pracy łożysk, obniżenie zużycia energii, obniżenie temperatury pracy łożysk o 20°C i hałasu pracy. W praktyce jeden smar dimocznikowy może zastąpić około 50 różnych smarów obecnie stosowanych w fabryce. Są idealnym rozwiązaniem jako smary do silników elektrycznych, pomp, wentylatorów, napędów i znajdują coraz szersze zastosowanie jako smary wielozadaniowe w utrzymaniu ruchu i jako smary dożywotnie do łożysk zamkniętych.

    Autor: Dr inż. Rafał Rogalewicz, szef doradców technicznych MCPOLSKA.PL