Na czym polskie firmy mogą zaoszczędzić w 2015 r. dzięki informatyce przemysłowej?

– W 2015 roku polskie przedsiębiorstwa będą zainteresowane głównie narzędziami pozwalającymi na obniżenie kosztów posiadania infrastruktury oraz produkcji i szybsze podejmowanie decyzji biznesowych – prognozują analitycy firmy ASTOR, która zaopatruje w specjalistyczne oprogramowanie już 1/3 polskich firm przemysłowych. Eksperci przewidują, że sektorami najczęściej sięgającymi po tego typu rozwiązania będą: energetyka, przemysł petrochemiczny, branża hutnicza, branża spożywcza oraz jednostki infrastrukturalne.

Z podsumowania roku, przeprowadzonego przez analityków ASTOR, firmy działającej w branży automatyki, robotyki i IT dla przemysłu wynika, że w 2014 roku polskie przedsiębiorstwa chętnie inwestowały w rozwiązania, które pozwalały im na obniżenie całkowitego kosztu posiadania infrastruktury oraz narzędzia analityczne przyczyniające się do szybszego podejmowania decyzji biznesowych i redukcji kosztów produkcji. Tendencja ta utrzyma się także w 2015 roku, a w orbicie zainteresowań przedsiębiorców z branż takich jak m.in. energetyka, petrochemia, hutnictwo czy sektor spożywczy, znajdą się dodatkowo: specjalistyczne urządzenia i rozwiązania mobilne, a także systemy eksperckie, wspierające pracowników w rozwiązywaniu złożonych zagadnień z pogranicza techniki, biznesu, jakości produktów, oczekiwań klientów i finansów – prognozują specjaliści.

Niższe koszty posiadania infrastruktury – pomoże telemetria

Pod pojęciem „rozwiązania, które obniżają całkowity koszt posiadania infrastruktury” kryje się cały zestaw gotowych i dedykowanych narzędzi, po które sięgać mogą zarówno firmy usługowe, jak i produkcyjne. Te ostatnie, coraz częściej interesują się m.in. monitoringiem mediów produkcyjnych. Odpowiednio skonfigurowany system z tego zakresu pozwala na znaczne oszczędności energii wykorzystywanej przez maszyny, podzespoły i całe linie produkcyjne. Inną metodą na realne oszczędności, dostępną także dla firm usługowych, jest zainstalowanie rozwiązań pozwalających na obniżanie kosztów utrzymania infrastruktury budynkowej. Tzw. inteligentne budynki to obecnie już nie tylko nowoczesne inwestycje powstające od podstaw, ale także np. starsze biurowce, w których zainstalowano rozwiązania z zakresu automatyki budynkowej. W 2014 roku polskie firmy często sięgały także po systemy zdalnego monitoringu i sterowania, pozwalające m.in. na obniżenie kosztów awarii i zapewnienie ciągłości pracy. Zdaniem ekspertów – w 2015, wiele nowych rozwiązań tego typu będzie powstawało przy udziale telemetrii:

– W rozproszonych geograficznie instalacjach, istotnym zagadnieniem jest kontrola obiektów i urządzeń. Dla takich aplikacji powstają nowoczesne systemy monitoringu i zdalnego sterowania, opracowane w oparciu o najnowsze technologie z dziedziny informatyki, automatyki oraz telemetrii. Mogą one działać zarówno niezależnie, jako lokalny układ sterowania i monitoringu, jak również współpracować z istniejącymi już w przedsiębiorstwie aplikacjami tego typu. Tym samym powstaje rozproszony system z funkcją zdalnego sterowania i gromadzenia danych telemetrycznych z oddalonych obiektów – mówi Stefan Życzkowski, prezes ASTOR.

W praktyce, takie rozwiązania pozwolą nie tylko na oszczędności w sferze kosztów produkcji, ale także m.in. logistyki, dzięki eliminacji konieczności wyjazdów do obiektów technologicznych w celach kontrolnych lub pomiarowych. W Polsce funkcjonują już setki takich systemów monitoringu i zdalnego sterowania, m.in.: w branży wodno-kanalizacyjnej, energetyce, górnictwie, produkcji i transporcie.

Podejmowanie decyzji biznesowych przyspiesza

Ze względu na rosnący poziom automatyzacji polskich fabryk, coraz większą rolę w 2015 roku będą także odgrywały systemy pozwalające na automatyczne pozyskiwanie danych o produkcji wprost z maszyn i urządzeń produkcyjnych, takie jak Wonderware MES. Już od dłuższego czasu dynamicznie rośnie także ilość danych i informacji dostarczanych osobom odpowiedzialnym za prowadzenie analiz. Konsekwencją tego – jest wzrost popularności systemów klasy Business Intelligence, pozwalających na sprawne zapanowanie nad dużymi wolumenami danych i podejmowanie szybszych i trafniejszych decyzji. Specjaliści podkreślają, że kolejnym etapem będzie wykorzystywanie systemów klasy EMI, umożliwiających szybki dostęp do wiarygodnych danych produkcyjnych i osadzenie ich w kontekście innych informacji np. związanych z kosztami.

Rok 2015 to także – według ekspertów ASTOR – czas, gdy papierowe formy raportowania oraz gromadzenia dokumentacji będą coraz bardziej odchodzić w niepamięć, także w działach utrzymania ruchu. Coraz śmielej, wkraczać będą bowiem do nich przemysłowe systemy informatyczne. Elastyczne rozwiązania CMMS takie jak np. Profesal Maintenance pozwolą na lepsze zapanowanie nad parkiem maszynowym oraz zwiększenie efektywności pracowników utrzymania ruchu, dzięki przyspieszonemu dostępowi do informacji o harmonogramach przeglądów, awariach, stanach magazynu części zamiennych czy dokumentacji w postaci cyfrowej.