Innowacje w magazynie

Coraz częściej odchodzi się od klasycznego układu magazynu – którego charakterystycznym elementem jest wózek widłowy poruszający się pomiędzy regałami. Dostępność nowoczesnych technologii sprawia, że istnieje możliwość stosowania najróżniejszych rozwiązań magazynowych dopasowanych do indywidualnych potrzeb.

Na rynku pojawiły się dostosowane do niewielkich powierzchni użytkowych regały karuzelowe czy regały i półki automatyczne. I choć na pierwszy rzut oka rozwiązania te wydawać się mogą technologią rodem z filmów science fiction, w praktyce ich obsługa nie powinna stanowić dla nikogo większego problemu.

Kluczem do rozwijania i wdrażania nowoczesnych technologii w magazynach i centrach logistycznych pozostają innowacje. – Innowacyjność poparta umiejętnością szybkiego przystosowania do ciągłych zmian staje się elementem przewagi konkurencyjnej. Już nie tylko nowy i duży magazyn, ale nowoczesne i zorganizowane centrum logistyczne. Częste zmiany to oczywiście ryzyko, ale też ustawiczny rozwój, który nie tylko gwarantuje „nadążanie” logistyki za wymaganiami klientów, ale często daje im tak zwaną wartość dodaną, poprzez ciągłe udoskonalanie i poszerzanie wachlarza usług logistycznych. Innowacyjność to nie tylko nowoczesne urządzenia czy systemy, ale przede wszystkim umiejętne wykorzystanie posiadanych zasobów. Często wręcz niekonwencjonalne, ale za każdym razem przynoszące wymierne korzyści. Nowe Centrum Logistyczne COMPLEX, to połączenie najnowszych rozwiązań techniki magazynowej ze sprawdzonym i zarazem elastycznym systemem zarządzania – tłumaczy Adam Mizerski, dyrektor rozwoju Complex S.A.  

Karuzela na regale  

Zasada działania regału karuzelowego (zwanego niekiedy rotomatem) opiera się na założeniu, że należy wykorzystać całą możliwą wysokość pomieszczenia, w którym towary są składowane. W związku z tym, że do półek czy regałów umieszczonych pod sufitem dostęp byłby jednak mocno utrudniony, pojawiła się koncepcja rotomatu – regału, w którym półki obracają się, co daje możliwość przemieszczania tych umieszczonych pod sufitem do wysokości dostępnej „z ziemi” i na odwrót. Założenie jest przy tym takie, że ciągły ruch półek nie przeszkadza w utrzymaniu ich poziomego położenia (stąd nazwa „karuzela”) – są one bowiem zawieszone na wzór gondoli. Taki regał ma możliwość ruchu w obu kierunkach – by zminimalizować czas dostępu do poszukiwanego elementu. Rotomat sprawdza się zarówno w zastosowaniach biurowych (dokumenty, nośniki danych czy archiwa), jak i czysto przemysłowych (magazyny, hale produkcyjne). Automatyczne regały cechują się przede wszystkim wysokim stopniem optymalizacji w zakresie wykorzystania dostępnej przestrzeni – zwłaszcza w kontekście składowania elementów drobnych lub wystandaryzowanych. Rozwiązanie to można także dostosować do współpracy z systemami informatycznymi.

Regały magazynowe rotomat, czyli automatyczne regały karuzelowe, są to rozwiązania optymalizujące przestrzeń składowania. Dzięki maksymalnemu wykorzystaniu wysokości pomieszczeń oraz dopasowaniu  półek do składowanych towarów, które dostarczane są wprost do rąk operatora, można zaoszczędzić powierzchnię magazynową nawet o 80%. Technologia pionowej karuzeli, na której opiera się zasada działania rotomatów, pozwala na szybki, łatwy i bezpieczny dostęp do towarów, które chronione są przed warunkami zewnętrznymi, tj. kurzem, pyłem, światłem. Integracja regałów z zewnętrznym oprogramowaniem klasy CMMS, np. IndIT SUR do zarządzania działaniami Utrzymania Ruchu oraz systemem kodów kreskowych, pozwala dodatkowo na sprawne składowanie części zamiennych – wyjaśnia Łukasz Kańtoch, prezes firmy ISL Innowacyjne Systemy Logistyczne. Rotomat to także korzyści związane z pełną kontrolą wydawanych towarów, a w związku z tym ich ewidencja i kontrola stanów. Zamknięta konstrukcja rotomatu zwiększa bezpieczeństwo przechowywanych przedmiotów (umożliwia skuteczniejszą kontrolę dostępu), daje także możliwość integracji z systemami obsługi kodów kresowych.  

Komputer prawdę ci powie  

Coraz częściej jako synonim nowoczesnych technologii magazynowych traktowane są rozwiązania komunikujące się z użytkownikiem za pomocą głosu. To niezwykle istotna zmiana – sprawia bowiem, że pracownik nie jest skupiony na trzymaniu w dłoni notatnika czy terminala elektronicznego – co ułatwia mu pracę, zwiększa możliwości poruszania się, przekładając się na podniesienie zarówno komfortu, jak i efektywności pracy. Technologia cyfrowa ma być przełomem w logistyce magazynowej. Opiera się ona na przekonaniu, że komunikacja w magazynie realizowana jest za pomocą głosu dwukierunkowo – pomiędzy systemem komputerowym (np. WMS) a użytkownikiem (pracownikiem magazynu). – Korzyści z zastosowania systemów Vocollect są największe tam, gdzie wartość wnosi praca wykonywana przez człowieka – na przykład przy kompletacji, oraz tam, gdzie używanie tradycyjnych narzędzi jest trudne i niewygodne – na przykład w mroźni. Na świecie technologia głosowa znajduje już szerokie zastosowanie w gospodarce magazynowej, począwszy od małych magazynów spożywczych przez hurtownie farmaceutyczne po wielkopowierzchniowe centra logistyczne. Firmy w Polsce, które zdecydowały się na zarządzanie magazynem w oparciu o systemy głosowe Vocollect, odnotowują istotny wzrost dokładności komplementacji oraz obniżenie kosztów operacyjnych – wyjaśnia Krzysztof Banaś, dyrektor sprzedaży SKK, certyfikowanego partnera Vocollect w Polsce. – Aplikacje głosowe w porównaniu z innymi rozwiązaniami dostępnymi na rynku są relatywnie proste do wdrożenia, a także obsługi. Już po około półgodzinnym szkoleniu pracownik od razu może przystąpić do zadań, co obniża koszty wdrażania nowych osób do pracy. Dokładność wzrasta o około 50% już w ciągu 6–9 miesięcy, a maksymalnie w ciągu 12 miesięcy następuje zwrot inwestycji. System głosowy Vocollect umożliwia uzyskanie dokładności kompletacji wydawanych towarów na poziomie 99,99% i przynosi wzrost efektywności tych operacji o około 15–35% – tłumaczy Frank W. Rissler, Business Development Manager Vocollect UK. Wprowadzenie głosowych terminali w magazynie stanowić może cenny sposób usprawniania pracy człowieka, a współczesne komputery mają możliwość przekazywania za pomocą głosu wszystkich poleceń.  

Automatyczna półka  

Jednym z elementów decydujących o pojemności magazynu wciąż pozostaje układ regałów i półek. Wobec wzrostu kosztów budowy, wynajmu czy utrzymania obiektów, opłacają się inwestycje w systemy dynamiczne związane z przechowywaniem materiałów, towarów czy produktów. Jednym z takich rozwiązań jest regał windowy, znany także pod nazwą Lean-Lift. Tego typu automatyczne regały to zwykle konstrukcje modułowe, mogące funkcjonować niezależnie lub w pełnej integracji z systemem informatycznym. Ich zaletami są przede wszystkim wzrost powierzchni magazynowej (względem klasycznych rozwiązań), wzrost wydajności pracy i wysoka prędkość ruchu (zwykle do 2,0–2,3 m/s) dająca możliwość szybkiego dostarczenia towaru do „okienka”. Regał windowy opiera się na prostej zasadzie zabudowy wieżowej. Pomiędzy dwoma rzędami półek umieszczony jest ekstraktor – specjalna jednostka transportowa dostarczająca towar z półki na odpowiednim „piętrze” do miejsca jego odbioru – całkowicie automatycznie. Jednocześnie system profili umożliwia umieszczanie kolejnych porcji ładunków jeden nad drugim w niewielkiej odległości – wysokość poszczególnych pięter regału jest bowiem dostosowywana do potrzeb (w przypadku regałów KARDAX daje to możliwość umieszczania ładunków z dokładnością do 25 mm, cała konstrukcja może mieć nawet 30 m wysokości).  

Automatyka z zasady wyręcza w pracy człowieka. Jednocześnie zapewnia wzrost wydajności, zmniejszenie ryzyka powstania błędów oraz gwarantuje powtarzalność czynności. Powyższe przekłada się na zmniejszenie kosztów oraz podniesienie jakości obsługi. Zarówno system przenośników, regałów przepływowych czy regałów dynamicznych w połączeniu z systemem zarządzania magazynem klasy WMS gwarantują, że działanie zgodne są z zasadą „good to man”, co oznacza, że towary podążają za kompletującym. To zdecydowanie skraca czas kompletacji oraz zmniejsza do minimum ryzyko błędu podczas pobrania towaru. To dzięki takim rozwiązaniom centrum logistyczne będzie mogło obsłużyć 10 tys. linii zleconych przez dział handlowy. Na największą uwagę zasługują bezsprzecznie regały dynamiczne typu windowego marki KARDEX – 23 niezależne urządzenia, zintegrowane z systemem WMS, pozwalają na obsługę dziesiątek tysięcy unikatowych jednostek SKU (indeksów) o średniej i niskiej rotacji. To właśnie takie towary decydują o ogólnej wydajności każdego magazynu, a także generują największe koszty logistyczne. Jednak zastosowanie regałów KARDEX sprawia, że wydanie tych towarów jest praktycznie nieodczuwalne dla magazynu, a dodatkowy system „pick to light” wspierający wydającego poprzez wskazanie miejsca pobrania poprawia wydajność i zmniejsza ryzyko błędu. Nowoczesne centrum logistyczne wymaga także wykwalifikowanej kadry zarządzającej. Podniesienie kwalifikacji personelu to nieuchronny efekt wdrożenia takiego projektu – tłumaczy Adam Mizerski, dyrektor rozwoju Complex.  

Pallet Mole  

Zasada działania Pallet Mole opiera się na funkcjonowaniu samojezdnej platformy z napędem akumulatorowym, przeznaczonej do przemieszczania palet z towarami – w obrębie tunelu utworzonego przez otaczające paletę regały. Umożliwia to zwiększenie pojemności magazynu (poprzez jego pełne wykorzystanie) i oszczędność powierzchni magazynowej. Platforma porusza się samodzielnie wewnątrz konstrukcji regałów, po odstawieniu jednej palety wraca na początek tunelu po następną – układając je kolejno, jedna za drugą. Czynność przenoszenia i ustawiania kolejnych palet jest przez platformę powtarzana aż do wypełnienia tunelu paletami w całości. A wówczas platformę można przenieść do następnego tunelu i rozpocząć operację ustawiania palet od nowa.

 ###NEWS_VIDEO_1###

Autor: Marcin Jurczak