Ćwierć miliona miejsc pracy w specjalnych strefach

    W tym roku wydanych zostanie blisko 200 nowych zezwoleń na działalność inwestycyjną w specjalnych strefach ekonomicznych (SSE), czyli o 10 proc. więcej niż rok temu. Łączne nakłady inwestycyjne prawdopodobnie nie wzrosną, choć 2010 rok był pod tym względem spadkowy – ich wartość wyniosła 6,63 mld zł, czyli była o 35 proc. mniejsza w porównaniu do 2009 r.

    Dane te pochodzą z kolejnej edycji rocznego raportu opracowanego przez firmę doradczą KPMG pt. „Specjalne strefy ekonomiczne. Edycja 2011.”

    Te dwie powyższe tendencje oznaczają, że na mniejszej skali inwestycje zdecydowało się więcej firm – mówi Paweł Barański, dyrektor Działu Doradztwo Prawne w KPMG.

    Pomiędzy poszczególnymi strefami występuje w tym roku dość znaczna rozpiętość w inwestycjach. Najwyższą dynamikę spodziewa się kostrzyńsko-słubicka SSE (1,1 mld zł, wzrost o 43 proc.), suwalska SSE (225 mln zł, wzrost o 29 proc.) i katowicka SSE (1 mld zł, wzrost o 18 proc.), podczas gdy spadek inwestycji wystąpi m.in. w tarnowskiej SSE (125 mln zł, minus 80 proc.) i warminsko-mazurska (317 mln, minus 20 proc.).

    Dzięki inwestycjom w SSE, w 2010 roku powstało blisko 16,8 tys. nowych miejsc pracy (wzrost o 8 proc.), a od początku rozpoczęcia działalności stref – łącznie 225 tys.

    – Istnieje szansa, że w tym roku skumulowana liczba miejsc pracy w SSE sięgnie ćwierć miliona – dodał Barański.

    Nadal najczęściej wskazywanym problemem związanym ze zwolnieniem podatkowym inwestorów ze SSE okazała się w tym roku konieczność rozdzielenia kosztów i przychodów opodatkowanych (z działalności poza strefą) oraz kosztów i przychodów zwolnionych. Zarazem z deklaracji 194 inwestorów, którzy udzielili odpowiedzi wynika, że dostępną pomoc publiczną w 90-100 procentach zamierza wykorzystać tylko 39 proc. z nich, w mniejszym stopniu niż w połowie – 34 proc. Coraz częściej, w porównaniu z poprzednimi badaniami, inwestorzy jako ważne kryterium wejścia do SSE wskazują takie czynniki, jak: dobra infrastruktura, pomoc administracji strefy i władz lokalnych, bliskość rynku zbytu.

    W najbliższych 2-3 latach na terenie obecnej lub innej SSE nowe inwestycje planuje 55 proc. inwestorów. Gdyby jednak funkcjonowanie SSE wydłużono z 2020 do 2026 roku, to chęć zainwestowania zadeklarowało 71 proc. ankietowanych.

    www.wnp.pl